Halloween

Tydzień przed Halloween, moje dziewczyny postanowiły mnie odwiedzić typowy spontan, jak mamy to w naturze(przecież każdy wie, że takie wypady są najlepsze) no i co by tutaj robić? nic nie przygotowane, okej narazie się tym nie przejmujemy.
W ruch wchodzi muzyka i głośnik, a w nim Markus P- kici kici miał 😂 co robi Ążi?!
idzie do garderoby i zakłada onesize kota i wkracza do akcji 😄 zaczyna wywiać ogonem i śpiewać. Dziewczyny przypominają sobie, że przecież mam henne do ciała. 💡 NARYSUJ MI TATUAŻ!
Więc, Wood wzięła się do roboty i narysowała Di koronę, i Sobie serduszko na nadgarstku.
💡💡 mam czarna kredkę, i strój kota, uszy, więc przydało by się mieć też tak pomalowana twarz!
Bez dłuższego namysłu bierzemy się za to!
no i cóż stało się tak, że przeżyłam swoją pierwszą reinkarnacje 😂 (nie obyło się bez śmiechu) okej, ale %% się nam kończą i jedzenie też, co by tutaj zrobić?...
💡💡💡 jedziemy do LEWIATAN'a!
ale chwilą moment...
ja mam strój kota na sobie i jestem pomalowana, wypadało by się umyć? ale znowu jak wrócimy to od nowa trzeba będzie się malować, dobra zostawiam i tak jedziemy!
no i też tak się stało, w takim to o to stroju podbijałyśmy sklep, ludzie się bardzo dziwnie na nas patrzyli ale cóż...
Tylko świry są coś warci 😄
Wchodzę- tańczę i śpiewam- zbliża się godzina do zamknięcia, ale wcale się tym nie przejmujemy i wybieramy wszystko bardzo powoli i dobrze przemyślane to muszę być zakupy!
Za nami wchodzą mężczyźni, dziewczyny uciekły ja zostałam, popatrzyłam się na nich i na siebie, odwróciłam się krzycząc "mam ogooon" zaczęli się śmiać, dziewczyny tak samo ja już przez to Śmianie się płakałam.
Dobra wychodzimy.
Za chwilę sms od znajomego - co robicie?
odp: będziemy za 10 minut( byłyśmy bardzo blisko więc żaden problem) podjeżdżamy stoi z kolegą i %%
- no to co pijemy?
odp: no przecież
okej, 0.5L prawie poszło na 5 osób
nagle ja i Wood urzadzilismy " kulturalny" koncert Mozarta  (prościej mówiąc bekałyśmy  na zmianę 😂😂)
Chłopcy w szoku, że dziewczyny potrafią wyrobić z siebie taki dźwięk - a ich miny były po prostu bezcenne, same z resztą byłyśmy w szoku, i możliwości  posiadaniu takich możliwości.
Dobra wracamy do domu, bo zimno się robi.
( tak wypiłyśmy im %% i uciekłyśmy)
Wróciliśmy do domu, wzięło Nas na typowe disco polo 😂 co zaczęło lecieć?
TOMASZ NIECIK - CZTERY OSIEMNASTKI!
klasyka disco.
Po chwili na mysłu, no chwilą w tym gronie nie ma już żadnej 18-stki same bliskie 20-tki.
I o to w tym momencie powstaje oryginalny tekst mojego autorstwa ( przytoczę Wam kawałek)
" Cztery dwudziestki tylko w moim pokoju, to jest teraz trendy to jest teraz w modzie".
Jako że mój kot miał ogon, a końcówka niego była biała, dziwnym trafem trafił na przód między nogami wystawała biała koncówka. W głowie "loading " po chwili głośne stwierdzenie i podskoki radości: 'MAM PINDOLA '
chyba nie muszę wam mówić co to jest pindol xD
godzina 2 w nocy dalej się bawimy, dobra już opadamy  z sił, hektolitry wylanych łez że śmiechu, zakwasy na brzuchu...
LUDZIE UWIERZCIE MI NIE TRZEBA BYĆ NIE WIADOMO GDZIE, ŻEBY SIĘ DOBRZE BAWIĆ!
WYSTARCZY WAM TYLKO ZAUFANE GRONO KTÓRE JEST TAK SAMO POJ#$%@ JAK MY SAMI, I CO NAJWAŻNIEJSZY TAKIE PRZY KTÓRYM MOŻECIE BYĆ SOBĄ I NIKOGO NIE MUSICIE UDAWAĆ!
Czerpcie z życia jak najwięcej i nie martwcie się tym co powiedzą o was inni, ważne żeby przyjaciele wierzyli Wam nie plotką.

Komentarze

Popularne posty