NIE dla cukru!


Ogromnymi krokami zbliża się lato, każdy z Nas chce dobrze wyglądać, pokazać swoje ciało nie zimowe a letnie z jak najlepszej strony w jak najlepszej formie. 
Decydując się przechodzimy na dietę, czy tą od dietetyka, czy taką którą sobie sami narzuciliśmy, napotykamy się z eliminacją cukru. Dla niektórych to nic nowego, nie innych nic trudnego, a dla jeszcze innych coś trudnego. Więc jak sobie z tym poradzić? Co zrobić żeby nie kusiło? Już wam mówię.
Sama przechodząc na dietę miałam taki problem, ale jak to? Herbata bez cukru? Kawa? Chipsy, batoniki, nutella, lizaki, Pepsi, CocaCola? Nic? No okej :C Przyjęłam to do świadomości i stopniowo zaczęłam ograniczać wszystkie słodkości jakie mogły tylko być. Bo wiadomo od razu jak odstawimy możemy różnie na to zareagować. Wypłukanie cukru z organizmu trwa ok. 3 dni, w tym czasie Nasz organizm domaga się jego, ale my z nim walczymy. Więc jak mamy wygrać tą walkę? Są dwie metody które można zastosować.
1.
Ćwiczenie silnej wolny: W miejscu w którym spędzamy dużo czasu, kładziemy sobie jakąś słodkość, cukierek, batonik, czekolada cokolwiek. Kiedy na to spojrzymy z ochotą ogromną na niego wróćmy się pamięcią wstecz, dlaczego tam go postawiliśmy, co ma na celu, i jakie efekty może nam przynieść to, że go nie tkniemy.
2.
Odkładanie pieniędzy ze słodyczy na np ubrania: jesteśmy w sklepie, supermarkecie, CH, mijamy półki wyładowane żelkami, słodkim napojem, ciastkami, batonikami, czekoladami, piankami. Jeśli weźmiesz do ręki już produkt, spójrz na cenę i pomyśl co możesz sobie za to kupić, lub na co odłożyć na coś co przybliży Cię do rzeczy jaką chcesz kupić ale brakuje Ci parę drobniaków? Co będzie Ci bardziej potrzebne? Chwila z czekoladką, czy przedmiot który będzie Ci służył? No chyba wiadomo że ten przedmiot, koszulka czy coś innego może być no nawet kosmetyk. Możecie nawet sobie założyć taką "skarbonkę" którą możecie zabierać ze sobą i wkładać tam każdą zwyciężoną złotówkę, uwierzcie że w MEGA krótkim czasie uzbiera wam się całkiem pokaźna sumka.
Jeśli mamy ochotę na coś gazowanego wybierzcie wodę gazowaną nie żadne chemiczne mokre barwniki które tylko czekają na to żeby zaatakować waszą tkankę tłuszczową, i dodać parę kg.

BRAK CUKRU = ZAJ****A FIGURA 

Pamiętajcie o tym,że w owocach też jest cukier, najbezpieczniejszym owocem jest jabłko. (1 dziennie najlepiej na kolację) wspomaga metabolizm. :) 


Zapraszam na:
 Snapchat: Kvantursofino
Instagram: Ang3llika
Facebooka: Ążi

Komentarze

Popularne posty