Być czy nie być dawcą?
Będę dawcą, bo dużo moich znajomych jest.
Będę dawcą, bo dużo o tym mówią, będę na czasie. <-- NIE
Będę dawcą, żeby zaimponować.
Dzisiaj troszkę poważniejszy temat. :)
Każdy z nas ma indywidualne podejście do tego. Tak samo i ja.
Pod koniec grudnia postanowiłam zapisać się jako dawca narządów,(dokładnie tutaj dawca <i nie nikt mi nie płaci za reklamę> ). Kiedy przyszła mi paczka z opaską i kartą dawcy, skakałam cieszyłam się jak małe dziecko z lizaka. Cały czas noszę bransoletkę bo w końcu nigdy nie wiemy co nam się może stać. Moi rodzice nie byli tak entuzjastyczni jak ja. Ale rozumiałam ich, w końcu córka. Ale wychodzę z założenia, że skoro już mam umrzeć, to ciałem będę martwa, ale moje sprawne narządy mogą kontynuować swoją kadencję, dać komuś nowe życie, nową wiarę w życie, marzenia i to wszystko co nas spotkało, dobre i złe. Uważam, że nie możemy podchodzić do takiej sprawy w sposób "będę cool jak się zapisze, zrobię to dla szpanu" nie na tym to polega. To jest bezinteresowna pomoc bez oczekiwania milionów za to, bo przecież bezcenne jest nasze jak i czyjeś życie. Sama satysfakcja i fakt, że rodzina takiej osoby może się z tego cieszyć, że jest z nimi dzięki jakiejś osobie która podjęła bezinteresowną decyzję. To powinno być dla nas wynagrodzeniem. Moi znajomi też się zapisują jak i mają plany czasami odwlekają z braku czasu albo tak po prostu.(pozdrawiam bo pewnie czytają xD) Ale chcą myślą i uważają że to jest spoko sprawa. Teraz myślę czy by nie zapisać się do Fundacji DKMS Polska (Baza Dawców Komórek Macierzystych) - ( można zarejestrować się tutaj --> DKMS ) - Jednak poczekam z tą decyzją jeszcze trochę i pozwolę się rodzicom oswoić z jedną już podjętą decyzją. Podobne podejście mam do oddawania krwi. Skoro mogę to dlaczego mam nie pomóc? Innym uratuje życie, a mi się nic nie stanie, dużo słyszy się o tym, że brakuje krwi do transfuzji dla osób z anemią, białaczką itd. Możesz oddać krew? Oddaj! To nic nie kosztuje a tyle daje. Nie chce nikogo zmuszać do tego, żeby oddał krew, został dawcą narządów czy komórek macierzystych. Podejdź do tego indywidualnie. :)
Będę dawcą, bo dużo o tym mówią, będę na czasie. <-- NIE
Będę dawcą, żeby zaimponować.
Każdy z nas ma indywidualne podejście do tego. Tak samo i ja.
Pod koniec grudnia postanowiłam zapisać się jako dawca narządów,(dokładnie tutaj dawca <i nie nikt mi nie płaci za reklamę> ). Kiedy przyszła mi paczka z opaską i kartą dawcy, skakałam cieszyłam się jak małe dziecko z lizaka. Cały czas noszę bransoletkę bo w końcu nigdy nie wiemy co nam się może stać. Moi rodzice nie byli tak entuzjastyczni jak ja. Ale rozumiałam ich, w końcu córka. Ale wychodzę z założenia, że skoro już mam umrzeć, to ciałem będę martwa, ale moje sprawne narządy mogą kontynuować swoją kadencję, dać komuś nowe życie, nową wiarę w życie, marzenia i to wszystko co nas spotkało, dobre i złe. Uważam, że nie możemy podchodzić do takiej sprawy w sposób "będę cool jak się zapisze, zrobię to dla szpanu" nie na tym to polega. To jest bezinteresowna pomoc bez oczekiwania milionów za to, bo przecież bezcenne jest nasze jak i czyjeś życie. Sama satysfakcja i fakt, że rodzina takiej osoby może się z tego cieszyć, że jest z nimi dzięki jakiejś osobie która podjęła bezinteresowną decyzję. To powinno być dla nas wynagrodzeniem. Moi znajomi też się zapisują jak i mają plany czasami odwlekają z braku czasu albo tak po prostu.(pozdrawiam bo pewnie czytają xD) Ale chcą myślą i uważają że to jest spoko sprawa. Teraz myślę czy by nie zapisać się do Fundacji DKMS Polska (Baza Dawców Komórek Macierzystych) - ( można zarejestrować się tutaj --> DKMS ) - Jednak poczekam z tą decyzją jeszcze trochę i pozwolę się rodzicom oswoić z jedną już podjętą decyzją. Podobne podejście mam do oddawania krwi. Skoro mogę to dlaczego mam nie pomóc? Innym uratuje życie, a mi się nic nie stanie, dużo słyszy się o tym, że brakuje krwi do transfuzji dla osób z anemią, białaczką itd. Możesz oddać krew? Oddaj! To nic nie kosztuje a tyle daje. Nie chce nikogo zmuszać do tego, żeby oddał krew, został dawcą narządów czy komórek macierzystych. Podejdź do tego indywidualnie. :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Czekam na Twój komentarz :)